obiecałem góry… więc teraz znów będą góry :) i to jeszcze nie ostatnie, chociaż to ostatni plener górski jaki robiłem w sezonie 2010. Przewijam czas i to konkretnie, tymczasowo pomijając wszystko co było po drodze i tak jak ostatni reportaż jaki pokazałem był z kwietnia 2010 to teraz przenosimy się do pełnego słońca bez końca 13 dnia października gdy to z Kasią i Pawłem zostałem w góry wyciągnięty znów czego absolutnie w ogóle nie żałuje bo pogoda była piękna a oni bardzo sympatyczni. Dobra koniec gadania, bo i tak tego pewnie nikt nie czyta a ja fotografem a nie pisarzem jestem, wiec zapraszam na góry słońcem, miłością i szczęściem malowane ;-)
a na koniec jeszcze całość pleneru w formie prezentacji – polecam koniecznie włączyć jakość HD i pełny ekran bo wtedy wygląda to jednak duuużo lepiej. Miłego oglądania ;-)
plener ślubny w górach – Tatry – Morskie Oko – Czarny Staw.
przez slawomir
18 komentarze
link do postu wyślij do przyjaciela