tak w nawiązaniu do tego co dzieje się za oknem przypomniała mi się wyprawa w góry a dokładniej na Babią Górę już trochę czasu temu (grudzień 2005). Bo kiedyś jak człowiek pracował na etacie to miał masę czasu a teraz… ehhh szkoda gadać. Najlepszy dowód na to, to to że mineła godz. 3 w nocy a ja sobie robię przerwę w obróbce aby posta napisać… Nie żebym narzekał, bo kocham to co robię i sprawia mi to olbrzymią frajdę i nie wyobrażam sobie życia bez aparatu, życia bez fotografii… Zresztą zawsze powtarzam – najważniejsze to żadnego dnia w życiu nie przepracować i jak narazie to mi się udaje, bo zawsze robiłem to co lubię, to co sprawia mi przyjemność i wielką frajdę i mam nadzieję, ze tak zostanie i że do końca życia nie będę musiał nigdy pracować ;-)
No ale wracając do zimy to zapraszam na parę zdjęć z tej zimowej wyprawy na Babią Góre. Wyprawy skitourowej, dla niewtajemniczonych, to wyprawy na specjalnych nartach – coś jak połączenie nart biegowych ze zjazdowymi. Jeżeli komuś się spodobało to zapraszam na całość TU – Babia Góra
Absolutnie pasujące do aury za oknem i właśnie czekałem aż ktoś doda ładne zdjęcia zimy na blogu.
Komentarz by Piotr Bugdał — 15-10-2009 @ 08:39
Wypaśne fotki!
Komentarz by Sebsatian — 15-10-2009 @ 09:36
Ty to masz szczęście :)
To prawie jak w piosence…
„Nic nie robić, nie mieć zmartwień
Chłodne piwko w cieniu pić
Leżeć w trawie, liczyć chmury
Gołym i wesołym być
Nic nie robić, mieć nałogi
Bumelować gdzie się da
Leniuchować, świat całować
Dobry Panie pozwól nam…”
… żeby jeszcze tylko nie trzeba było tych tysięcy zdjęć obrabiać ;)
Komentarz by Nati — 15-10-2009 @ 10:20
… no i oczywiście pozdrawiam z Katowic :)
Komentarz by Nati — 15-10-2009 @ 10:22
brrrr jeszcze zimniej się zrobiło :-)
Komentarz by aga — 15-10-2009 @ 11:03
piekne! zaraz chyba sie spakuje i wyrusze w gory ;) po drodze wpadne po Ciebie :DDDDD
Komentarz by julka — 15-10-2009 @ 11:29
ale mieliście widoki i pogodę! ale mi się zatęskniło!
Komentarz by studio navigo — 15-10-2009 @ 17:15
pięknie!! dawno nie chodziłam po górach, aż mi się zatęskniło :):)
Komentarz by Agnieszka Cudak — 15-10-2009 @ 17:22
ale mi się zatęskniło za babią górą- trzeba skrzyknąć kilka babek i się wybrać ;-)
Komentarz by światłoczuła — 15-10-2009 @ 17:29
a co Wy wszystkie tak o tęsknocie? Umowilyscie sie czy jak? ;-))No i moze to nie głupi pomysł zrobić zlot czarownic na Babiej Górze :-))
Komentarz by slawomir — 15-10-2009 @ 18:30
…w poszukiwaniu dobrych duszków…cisza, oddech, wiatr – cudne…ps. a skoro szykuje się wycieczka to ja się dołączam – sanki już naoliwiłam :))))…
Komentarz by Kasia — 23-10-2009 @ 19:09
…w górach jest coś intymnego, coś co pozwala nam oddychać, chociaż tlenu czasem brak, coś co kształtuje nasz charakter i buduje naszą postawę, pozwala nam z innej perspektywy spojrzeć na swoje życie…słychać jedynie oddech i bicie serca, powstaje nieogarnięta radość, fascynacja i cisza, która mówi nam więcej niż tysiące książek…z tej ciszy można wyczytać wszystko, z tej ciszy rodzi się nowa postawa i nowy początek, ale przede wszystkim wiara w samego siebie…, dzięki Sławku za te piękne zdjęcia, przypominają mi że warto mieć marzenia i je realizować…
Komentarz by Kasia — 26-10-2009 @ 18:29
no taką zimę to ja nawet rozumiem i nawet chcę:)
Komentarz by Bartek Płuska — 27-10-2009 @ 02:38
Pięknie, na Babiej Górze miałam zaręczyny :)
nieprzewidywalna góra :)
Komentarz by Magda S. — 05-12-2009 @ 18:11